"Ciemności korytarzy jelit i serca przepastność komór, jest wszechświata drogą, iskrą w galaktyce mięsa" - tymi słowami rozpoczyna się utwór "Galaktyka mięsa", projektu noszącego dokładnie taką samą nazwę. Czy te słowa nie są absolutnie, ponad wszelką miarę cudowne?
Wprawdzie nie znoszę polskiej muzyki, jednak to... To jest nie tylko wyjątek, ale i jedno z moich najnowszych i najlepszych odkryć. Zakochałam się w tej muzyce po usłyszeniu pierwszych kilku dźwięków i cóż... totalnie przepadłam w Galaktyce Mięsa. Nie ma już dla mnie ratunku :') Uzależniłam się i chcę więcej.
Zapraszam do zapoznania się z kilkoma wspaniałościami z albumu "Lejek bólu":
Chirurgia duszy po 20 dolarów za głowę
Jeśli ich posłuchacie, to koniecznie dajcie mi znać, jakie są wasze wrażenia! :) Pozdrówki i do następnego!
Chyba nie posłucham, już same tytuły działają dołująco, ale "Ciemności korytarzy jelit i serca przepastność komór" brzmią ciekawie...
OdpowiedzUsuńTytuły są wprawdzie dość niepospolite i rozumiem, że mogą być odbierane naprawdę różnie, dlatego nie nalegam na odsłuchiwanie :) Tym niemniej, bardzo dziękuję za opinię, za spojrzenie z innej strony.
Usuńkrwiście. cieleśnie, dobitnie. w sam raz dla rzeźnika. przykre, że polska muzyka Ci nie służy.
OdpowiedzUsuńW sam raz dla chirurga :D
UsuńCzy przykre? Nie sądzę. Większości polskiej muzyki nie lubię, jednak są wyjątki, za którymi wprost przepadam i z pewnością o nich tu napiszę.
Skąd Ty bierzesz takie niezwykłości?
OdpowiedzUsuńZaskakujesz mnie za każdym razem! Dobrego weekendu, pozdrawiam.
Szukam. Od utworu do utworu i czasami trafiam na złoto. Algorytm YouTube chyba też się przyzwyczaił do moich wyszukiwań i zdarza się (rzadko, ale jednak) że, poleca jakąś jedną, interesującą rzecz.
UsuńRównież Ci życzę dobrego weekendu! 🌺
Może spodoba Ci się też stary utwór Bisza pt. "Flaki". :3 Pozdro!
OdpowiedzUsuńZnam! :D Nie moje klimaty, ale nie jest zły i nie mam nic przeciwko, by odsłuchać raz na jakiś czas.
UsuńPozdro!
państwo Mrs.&Nick Fiend /prywatnie pp Ch.&N. Wade/ słuchają i kiwają głowami z uznaniem...
OdpowiedzUsuńp.jzns :)
Takie uznanie, to jest coś!
UsuńPozdrówki!
Jeżeli o mnie chodzi, to może się nie wypowiem... Albo wypowiem się eufemistycznie. Trochę za mało muzyki w muzyce, jak dla mnie, ale wiadomo, rzecz gustu. Jak mawiali starożytni Rosjanie, jeden lubi Beethovena, a drugi jak mu skarpetki śmierdzą 😂
OdpowiedzUsuńWypowiadaj się, jak tylko Ci jest wygodnie, tutaj nie ma cenzury 😉Jak najbardziej szanuję twoje zdanie i odmienność gustu.
Usuń