6.01.2025

Kremy do rąk z L'Occitane

Zima to ten czas w roku, gdy moje i tak zazwyczaj suche i zniszczone dłonie są w najgorszym stanie. Wprawdzie chronię je przed szkodliwymi czynnikami środowiska, jednak to niewiele daje. Stosowanie szpitalnych "odhiviaczy" (jak lubię nazywać preparaty do chirurgicznej dezynfekcji rąk) oraz noszeniem rękawiczek - czy to nitrylowych, czy sterylnych, pudrowanych od wewnątrz lateksowych - pogarsza stan mojej skóry. Do tego klimatyzacja w samochodzie i pomieszczeniach, to sztucznie suche powietrze - też działa na moją niekorzyść. 

Czekam więc na wiosnę - kiedy to będę mogła wystawić macki na deszcz, lub przeczesać palcami pokryte rosą rośliny - i skóra znowu szybko i na długo jakby odmłodnieje; stopniowo zacznie znikać szorstkość i bolesne, głębokie pęknięcia. A do tego czasu, trzeba sobie jakoś radzić, dlatego zaopatrzyłam się w zapas kremów do rąk. Tym razem padło na trzy małe tubki o pojemności 30ml (bo szybko się nudzę zapachami, a marnotrawstwa nie lubię i wolę zużywać wszystko do końca) z L'Occitane.

~~O~~

Solidarity hand cream

Zwykły, dobrze mi znany  krem z masłem shea, o przyjemnym, lekko pudrowym zapachu - klasyk L'Occitane. Wprawdzie tym razem nie planowałam zakupu tego akurat wariantu, jednak zdecydowałam się go wybrać, ponieważ 100% dochodów ze sprzedaży tych tubeczek jest przeznaczane na organizacje wspierające ochronę wzroku. 

~~O~~

Iris Pallida

Krem zawiera w swoim składzie masło shea i wyciąg z korzenia kosaćca dalmatyńskiego. Mój wybór padł na tę opcję właśnie dlatego, że irysy to jedne z moich ulubionych kwiatów. Mam nadzieję, że nie zawiodę się zapachem, formułą i działaniem.

~~O~~

Melilot

W tym przypadku, w skład, prócz masła shea wchodzi gliceryna i ekstrakt z nostrzyka żółtego. Z opisów produktu wynika, że zapach może być interesujący, jest bowiem słodkawy, zawiera nuty nasion marchwi, mrożonej gruszki, galbanum, leszczyny i koniczyny. No i, ponieważ ten krem ciekawi mnie najbardziej, zostanie otworzony jako pierwszy.

~~O~~

I tyle dobrego na dzisiaj! Dbajcie o siebie i do następnego!

7 komentarzy:

  1. Moje dłonie też są w fatalnym stanie (zaszalałam z kwasami ostatnio) i teraz dosłownie co godzinę muszę wcierać krem do rąk, bo jest źle. Wszystkie wyglądają przyjemnie, ciekawe jak z działaniem.
    Szczęśliwego Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystko czego dziś chcę
    Pamiętaj o tym
    Do dłoni mych kremu z konopi
    Więcej mi nic nie trzeba, nie trzeba
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kremy do rąk zawsze w cenie! Chętnie wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj tak, zimą jest problem ze skórą dłoni. Dzięki za polecenie kremów. Lubię też ładne opakowania, więc na pierwszym miejscu drugi z kolei.

    OdpowiedzUsuń